marlenawronka
  Czlowiek w żelaznej masce
 

„Kim był człowiek w żelaznej masce?”

W 1698 roku tajemniczy mężczyzna stał się więźniem Bastylii. Nikt nie wiedział kim jest, chociaż do tego więzienia trafiali najczęściej ludzie wysoko urodzeni, którzy wypadli z łask króla Ludwika XIV. Mężczyzna bez przerwy nosił żelazną maskę, która uniemożliwiała jego identyfikację. Był traktowany bardzo dobrze, jednak tuż obok zawsze znajdowało się dwóch muszkieterów, gotowych do zabicia go, gdyby zdjął maskę. Tożsamość więźnia pozostawała tajemnicą nawet dla królewskiego sądu.

Więzień zmarł w 1703 roku, jednak historie na jego temat nie traciły na popularności. Wolter spędził w Bastylii prawie rok. W tym czasie rozmawiał z ludźmi, którzy służyli niezwykłemu mężczyźnie. Napisał potem książkę o rządach Ludwika XIV, w której opisuje także los człowieka w żelaznej masce. Ponoć zmuszono go do założenia maski już w 1661 roku, gdy trzymany był na Wyspie św. Małgorzaty. Był wtedy młody, wysoki i przystojny. Nosił ubrania z najlepszych materiałów i lubił grać na gitarze. Według Woltera więzień w chwili śmierci miał około 60 lat i był podobny do „kogoś sławnego”. Najbardziej znana twarz Francji należała wtedy do króla Ludwika XIV, który w tym czasie również miał około 60 lat. Według pewnego mieszkańca Wersalu, który na początku XVIII wieku został uwięziony na Wyspie św. Małgorzaty, zarządca wyspy do zamaskowanego więźnia zwracał się nie inaczej niż „mój książę”. Ponoć władze więzienia i wyspy stali w obecności człowieka w masce i czekali na jego pozwolenie na zajęcie miejsc.

Ø  Najpopularniejsza wersja mówi, że król Ludwik XIV miał brata bliźniaka. Gdy chłopcy się urodzili, król Ludwik III odesłał młodszego syna. Chciał w ten sposób zapobiec walce o tron między braćmi. Książę dorastał w szlacheckim domu, nie wiedział jednak nic o swoim pochodzeniu. Pewnego razu zobaczył jednak portret króla i domyślił się wszystkiego. Natychmiast został aresztowany, uwięziony i zmuszony do noszenia maski.

Ø  Niektórzy  nie wierzą , że Ludwik XIV był synem Ludwika XIII i jego żony Anny Austriaczki. Powód był prosty – małżonkowie nienawidzili się. Ich pierwszy syn urodził się dopiero 23 lata po ślubie. Pojawiły się plotki, że młody Ludwik jest synem faworyta królowej Anny, Duca de Beauforta. Beaufort miał zostać uwięziony i zmuszony do noszenia maski, aby nikt nie zauważył jego podobieństwa do młodego króla.

Ø  Królowa Anna przez lata miała kilku kochanków. Łączył ją nawet krótki romans z angielskim księciem Buckingham. Człowiek w żelaznej masce miał być ich urodzonym w sekrecie dzieckiem.

Ø  Jeszcze inna legenda mówi, że tajemniczy więzień to przybrany syn lekarza królowej. Syn medyka natrafił na dowód, że Ludwik XIV nie jest synem Ludwika XIII. Został uwięziony i zamknięty w masce, aby nie mógł podzielić się z nikim swoją niebezpieczną wiedzą.

Ø  Pojawiają się nawet teorie mówiące, że człowiekiem w żelaznej masce była córka Ludwika XIII i Anny. Obawiając się, że dziewczynka będzie ich pierwszym i ostatnim dzieckiem, zamienili ją na chłopca. Potrzebowali dziedzica dla tronu. Księżniczka została zamknięta, a obcy chłopiec stał się królem. Propozycję taką wysuwali przeciwnicy Ludwika XIV, którzy woleliby na tronie widzieć jego młodszego brata Filipa Orleańskiego.

Ø  Ludwik XIII zmarł, gdy jego starszy syn miał nieco ponad 4 lata. Przez kolejne 15 lat królowa Anna sprawowała władzę. Radą służył jej kardynał Mazzarini. Ponoć królowa i duchowny pobrali się, a ich syn stał się – oczywiście – człowiekiem w żelaznej masce.

Ø

 
  Odwiedzilo nas już: 1562 odwiedzający (2812 wejścia)  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja